Ten tak długo wyczekiwany przeze mnie czas minął jak z bicza strzelił. Przyjechała rodzinka z Anglii więc było nas trochę przy wigilijnym stole. Cudowny czas w gronie rodzinnym , śpiewanie kolęd, pasterka...magiczne chwile...
Przed nami jeszcze tylko Sylwester i każdy wróci do codzienności . W związku z tym chciałabym Wam życzyć wszystkiego co najlepsze ,wszelkiej pomyślności w Nowym Roku oraz spełnienia najskrytszych marzeń.