Światełka migają u mnie w każdym kąciku. Dają takie ciepłe, rodzinne światło. Migoczą tak przyjemnie, że nie mogę przestać na nie patrzeć. Mam już taką małą namiastkę choinkowego migotania :))) tylko śniegu mi tutaj brakuje. W wielu miejscach już się pokazał ale na Mazowszu niestety ani jednego płatka ale cóż oby do świąt. A za dwa tygodnie przyjeżdża syn :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz